Wicemistrzyni Świata Angelika Szymańska (-63kg) i jej trenerka Aneta Szczepańska przenoszą się do Akademii Judo Poznań. Będą reprezentować wielkopolski klub, a utytułowana zawodniczka dodatkowo rozpoczyna studia na AWF Poznań. Do startów wróci pod koniec 2024 albo na początku 2025 roku.
Redakcja: Dlaczego zdecydowałyście się panie na przeprowadzkę z Włocławka do Poznania?
Aneta Szczepańska (Wicemistrzyni Olimpijska z Atlanty, medalistka MŚ, ME): - Nie żegnamy się z Włocławkiem, jesteśmy cały czas mieszkankami tego miasta. Ale szukając jak najlepszych warunków treningowych dla Angeliki, postanowiłyśmy, że bazą dla nas w następnym cyklu olimpijskim 2024-28 będzie Poznań. Na co dzień będziemy trenować w Akademii Judo trenera i prezesa Radosława Miśkiewicza. We Włocławku nie miałyśmy odpowiedniej sali treningowej, także takiej, która przyciągnęłaby dzieci do judo.
Akademia Judo należy do silnych klubów i o dużym potencjalne sportowo-organizacyjnym.
Codzienna praca nie będzie zbytnio różnić się od tej wykonywanej dotychczas we Włocławku czy na zgrupowaniach kadry narodowej. Ale w Poznaniu będziemy mieli możliwość regularnego sprawdzania się ze sparingpartnerami. Moja rola w Akademii Judo będzie typowo trenerska, mam zająć się przygotowaniem planu szkolenia dla kilkunastoosobowej grupy trenerów. Chodzi o zajęcia dla dzieci i młodzieży, które w perspektywie lat mogłyby reprezentować nasz kraj na arenie międzynarodowej.
Kiedy zobaczymy Angeliką Szymańską na tatami?
Tegoroczne plany, niezależnie od wyniku uzyskanego w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, nie przewidywały żadnego startu od września do grudnia. Może to się delikatnie zmienić, bowiem pod koniec roku jest Grand Slam w Tel Avivie i pojawiło się zapytanie o możliwy start Angeliki. Ale to na razie duży znak zapytania.
Chciałam aby po Igrzyskach odpoczęła fizycznie i psychicznie, aby zajęła się innymi sprawami, niech judo jeszcze poczeka… Ale Angelika już rwie się do treningów, a ja na siłę jeszcze ją wstrzymuję. Wiem jak ważny jest ten reset od sportu. Wracamy na matę niebawem, 1 października. Na początek trening motoryczny, by spokojnie przygotować się do wyjazdu do Japonii pod koniec 2024 roku.
Jakie są plany startowe na 2025 rok?
Nie mamy jeszcze kalendarzy europejskiej i światowej federacji, dlatego nie wszystko jest drobiazgowo zaplanowane. Pracujemy nad tym wszystkim z drugim trenerem Akademii Judo, Giorgio Vismarą. Na pewno na początek campy. Prawdopodobnie będą chciała, żeby Angelika zanotowała lżejszy start, Puchar Europy, potem Puchar Świata i dopiero mocniejsze zawody.
